klasyfikacja chorób nowotworowych

Nowy system klasyfikacji chorób nowotworowych

klasyfikacja chorób nowotworowych Amerykańscy naukowcy twierdzą, że klasyfikacja nowotworów powinna opierać się na analizie genetycznej i molekularnej, a nie jak dotychczas sądzono na analizę tkanki, z której powstaje rak. Aby ostatecznie potwierdzić tę teorię potrzebne są dalsze badania. Naukowcy już teraz uważają jednak, że takie metody diagnostyczne byłaby znacznie skuteczniejsze od tych stosowanych do tej pory. Podkreślają, że nowy system klasyfikacyjny może stać się bogatym źródłem informacji na temat genetycznych i molekularnych cech charakterystycznych dla danego nowotworu.

Specjaliści z The Cancer Genome Atlas (TCGA) przebadali ponad 3 500 typów nowotworów, posługując się przy tym znanymi technikami analizy genomowej. Wyniki swoich eksperymentów opublikowali w czasopiśmie Cell.

W poprzednich latach prowadzono już badania, których rezultaty wyraźnie sugerowały, że najlepszym sposobem umożliwiającym rozpoznanie raka będzie analiza genetyczna oraz molekularna, jednak dopiero najnowsze wyniki potwierdzają tę hipotezę.

Wiarygodność istniejącego sytemu klasyfikacji podważona

Większość tkanek ludzkiego ciała składa się z bardzo różnorodnych nabłonkowych i nienabłonkowych komórek. Pierwsza grupa wyściela m. in, jamy ciała i narządów, druga występuje w mięśniach i układzie nerwowym. To właśnie na podstawie rodzaju tkanki określa się rodzaj nowotworu. Nowe podejście kwestionuje jednak funkcjonującą obecnie typologię. Eksperci z TGCA przeprowadzili analizę obejmującą DNA, RNA oraz białka 3 527 próbek pochodzących z 12 różnych typów raka. Badania wykazały, że guzy były bardziej podobne do siebie pod względem genetycznym i molekularnym aniżeli tkankowym.

Rak pęcherza moczowego podobny do gruczolakoraka płuc?

Wyniki sugerują istnienie co najmniej trzech rodzajów raka pęcherza moczowego, z których jeden jest niemal identyczny do gruczolakoraka płuc, a drugi bardzo podobny do nowotworu płaskobłonkowego głowy i szyi. Analiza molekularna ujawniła również znaczne podobieństwa między rakiem jajnika a innymi nowotworami pochodzenia płaskobłonkowego.

Na podstawie uzyskanych wyników można przypuszczać, że przynajmniej 1 na 10 chorych na raka zostanie źle sklasyfikowany. Wskaźnik błędnie zdiagnozowanych pacjentów może wzrosnąć, jeśli weźmie się pod uwagę również inne nowotwory. Specjaliści mają nadzieje, że nowa klasyfikacja rozwiąże ten problem. Wykorzystanie potencjału opracowanej niedawno metody systematyzacji nowotworów może doprowadzić do sytuacji, w której konieczne będzie przeklasyfikowanie od 30% do nawet 50% chorób.

Mimo obiecujących rezultatów naukowcy widzą potrzebę prowadzenia dalszych badań w tym obszarze, które ostatecznie potwierdziłyby skuteczność zaprojektowanego systemu klasyfikacji.

Oceń