Test na ojcostwo – wiarygodne badanie pokrewieństwa
Test na ojcostwo daje absolutną pewność, co do pokrewieństwa. Wystarczy pobrać próbki DNA od ojca i dziecka np. wymazy z wewnętrznej strony policzka, jak również ślinę z kubka, smoczka czy szczoteczki do zębów i oddać je do analizy w sprawdzonym laboratorium. Do testu na ojcostwo wykorzystuje się także włosy i krew. Podczas testu porównuje się kilkanaście do kilkudziesięciu marketów genetycznych różnorodnie zlokalizowanych. Testy na ojcostwo można wykonać z prywatnej inicjatywy lub z polecenia sądu, w przebiegu spraw alimentacyjnych.
Test na ojcostwo – jak wygląda badanie?
Test na ojcostwo – ile trzeba zapłacić?
Test na ojcostwo – ile trzeba czekać na wynik?
Test na ojcostwo – czy potrzebna jest zgoda matki?
Test na ojcostwo – jak wygląda badanie?
Test na ojcostwo to badanie genetyczne, oparte na analizie DNA dziecka i ojca. Dzięki temu mężczyzna ma szansę uzyskać wiarygodną odpowiedź na nurtującego go pytanie. Test jest wykonywany na podstawie próbki pobranej z wewnętrznej strony policzka, można też analizie poddać włos i krew. Test daje 99,99% pewności na ojcostwo i wyklucza je w 100%.
Test na ojcostwo – ile trzeba zapłacić?
Cena testu na ojcostwo waha się w od 600 do 1200 złotych. Badanie nie należy do tanich, jednak jest bardzo dokładne i daje całkowitą pewność, że dany mężczyzna jest ojcem dziecka. Rozpiętość cen zależy od technologii, jaką posługuje się dane laboratorium i doświadczenia pracowników.
Test na ojcostwo – ile trzeba czekać na wynik?
Na wynik testu na ojcostwo czeka się około 3 do 5 dni w przypadku materiału genetycznego pobranego ze śliny. Natomiast w pozostałych przypadkach czas oczekiwania to 7-10 dni roboczych. Dzięki zaawansowanej technologii mężczyzna może uzyskać pewną odpowiedź w ciągu maksymalnie kilku dni na pytanie, czy jest rodzicem.
Test na ojcostwo – czy potrzebna jest zgoda matki?
Mężczyzna, któremu zależy na dyskrecji, może wykonać test na ojcostwo bez wiedzy i zgody matki. Procedura badania przebiega z całkowitym zachowaniem tajemnicy o danych osobowych, a więc nie ma najmniejszych obaw, że osoby trzecie dowiedzą się o badaniu.